Eno bez przesady, aż tak porąbany nie jestem (chyba)

Post został pochwalony 0 razy

No dzisiaj pierwsze wyniki byly na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Zgodnie z oczekiwaniami jestem daleko w liście rankingowej i bez szans na dostanie sie tutaj na studia. Tak w ramach orientacji maksymalnie jest do zdobycia 300 pkt. ostatnia osoba która sie dostala miala 246pkt., a ja mam 208:p. Swoja droga w tamtym roku zeby sie dostac na studia trzeba bylo miec 194pkt wiec cholernie to wszystko podskoczylo (jakis madry rok czy cos:))

Post został pochwalony 0 razy

Mądrzejszy? Pomieszało się z tymi studiami, Drzevko może się pochwali jak wejdzie, no a na razie trzeba czekać dalej...

Post został pochwalony 0 razy

loo booooshe mam sie chwalic, hmm no dostalem sie na administracje do lublina, ale czekam moze sie dostane gdzie indziej, choc szczerze w to watpie
P.S. Z tego co zauwazylem po wynikach, ktore juz mialem to ten rok jest o wiele madrzejszy , wiec trudniej sie dostac

Post został pochwalony 0 razy

Gratuluję Drzevko a ja muszę się pochwalić, że właśnie dostałam się na prawo, historię i stosunki międzynarodowe w Łodzi i nie wiem, co wybrać

Post został pochwalony 0 razy

Stosunki ładnie brzmią Ja się dostałem na europeistykę w Toruniu, ale nie chcę tam iść, wo.e na jakiekolwiek zaoczne do Łodzi, kurde, a jak składałem papiery to byłem napalony na Toruń i do Łodzi złożyłem tylko na dziennikarstwo (lipa)

Post został pochwalony 0 razy

Faktycznie popełniłeś błąd, że złożyleś tylko na jeden kierunek w Łodzi.... A jeszcze 2 tyg. temu chciałeś tak bardzo iść do Torunia!!! Ja pójdę chyba jednak na prawo, te stosunki mają specjalność: niemcoznawstwo, a nie chce mi się za bardzo 3 lata niemieckiego wkuwać

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie, to życie jest cholernie pogmatwane... Prawo chyba lepsze niż stosunki... a co z Adamem? Co z Jagodą? Odezwijcie się

Post został pochwalony 0 razy

ja chyba w tym roku nie pojde na studia w ogole.

Post został pochwalony 0 razy

Adam, nie bądź takim pesymistą Jeszcze są dodatkowe nabory w sierpniu... Może wtedy się na coś załapiesz, niekoniecznie na to co chcesz, ale zawsze coś

Post został pochwalony 0 razy

No pewnie tak zrobię, że w sierpniu się na coś załapię, ale nie lubię jak to nie ja steruję swoimi poczynaniami tylko... los.

Post został pochwalony 0 razy

Ale może to właśnie okaże się Twoim przeznaczeniem ? Jak wczoraj patrzyłam to widziałam, że są jeszcze wolne miejsca na techniki dentystyczne (?- co to w ogóle jest ) czy coś takiego na UM w Łodzi... Coś się na pewno dla Ciebie znajdzie

Post został pochwalony 0 razy

Olcia ma rację Adam, damy radę, trzeba iść gdzieś, bo inaczej nas do woja wezmą

Post został pochwalony 0 razy

Radek, a Ty co zdecydowałeś ? Czekasz na dodatkowy nabór w sierpniu czy w końcu idziesz do Torunia?

Post został pochwalony 0 razy

Byłem już w Toruniu i mi powiedziała miła pani: Jest Pan studentem UMK w Toruniu... Ale czekam na sierpień, nie chcę do Torunia, choć to bardzo ładne i spokojne miasto

Post został pochwalony 0 razy

dlaczego nie chcesz do Torunia?? UMK jest na naprawdę wysokim poziomie... a europeistyka to świetny kierunek...ja bym na twoim miejscu nie zwlekała...tylko szła do Torunia...no chyba, że w grę wchodzą koszty albo coś takiego.

Post został pochwalony 0 razy

Ja chyba wiem dlaczego Radek nie chce iść do Torunia, ale to tylko moje takie podejrzenia. Więc nic nie mówię.

Post został pochwalony 0 razy

no ja też się domyślam, ale tak spytałam...żeby nie było że zbyt inteliegentna jestem

Post został pochwalony 0 razy

Nawet chyba ja się już domyśliłam tego ...

Post został pochwalony 0 razy

No wszyscy się domyślają, opcja UMK mi się podobała wcześniej, ale teraz z wiadomych względów nie chcę do tego Torunia, pojadę tam jeszcze bo to ładne i w miarę spokojne miasto, no ale ponad 120 km robi swoje... Łódź to zawsze tylko 50 km, może się uda na zaoczne dziennikarstwo dostać...

Post został pochwalony 0 razy

Po wielu dniach nerwówki, niepokoju dostałem się na studia:D. Uniwersytet im. Adam Mickiewcza w Poznaniu, Wydział Biologii, kierunek biotechnologia . Wprawdzie dopiero po drugim naborze, ale jest. W sumie to teraz myślę co ja będę po tym robił, no ale później się będę martwił.
A w środę/czwartek wycieczka do Poznania:)

Post został pochwalony 0 razy

hehe...kolega się przenosi w moje rodzinne strony ponoć na UAM-ie źle traktują studentów, ale nie wiem czy to prawda, tak tylko słyszałam.

Post został pochwalony 0 razy

Ty mnie nie strasz, źle tzn.?? Biją ich??

Post został pochwalony 0 razy

bić nie bija, raczej dręczą psychicznie...wiesz takie teksty typu "nie odzywaj się bo i tak nic ciekawego od ciebie nie usłyszymy"...wiesz, nie byłam tam nie słyszałam czy naprawdę tak się zachowują profesorowie...tylko ci powtarzam co mi mówili niektórzy znajomi.

Post został pochwalony 0 razy

ciekawe to, Adam sam się przekonasz jak już będziesz studiował. Powinieneś się dostać z twoimi wynikami w pierwszym naborze. Jak już będziesz w Poznaniu, to pewnie na jakiś mecz Lecha pójdziesz...

Post został pochwalony 0 razy

no obowiązkowo jakiś meczyk Lecha trzeba będzie obejrzeć. Ja już tam tych profesorów poustawiam , nie będzie profesor pluł mi w twarz:P

Post został pochwalony 0 razy

a ponoć bardziej męczą przyjezdnych niż miejscowych...także życzę powodzenia i trzymaj się a tak przy okazji to może i do mnie na ciastko wpadniesz:P bo to całkiem niedaleko

Post został pochwalony 0 razy

ooo ciasteczko z miłą chęcią. Jak już tylko zamieszkam w tym Poznaniu to się na pewno umówimy:)

Post został pochwalony 0 razy

a miałam dziś jechać do Poznania właśnie, ale niestety brak funduszy... ja raczej na studia do Poznania nie pójdę i nie wynika to ze strachu przez groźnymi profesorami, ale po prostu nie lubię tego miasta...

Post został pochwalony 0 razy

Adam, mówiłam Ci, że gdzieś się dostaniesz

Post został pochwalony 0 razy

No miałaś Ola rację. Jeszcze czekam na wyniki na AM, ale tam to już praktycznie zerowe szanse. Agata jak można Poznania nie lubić? Mnie się spodobało. Powiew świeżości nowoczesności, nie to co nasza Łódź. Dodatkowo niedaleko jezioro Maltańskie, stadion na który przychodzi najwięcej kibiców i jest wspaniała atmosfera:), przelatujące nad miastem samoloty, koziołki naturalnie, stare miasto i pewnie można jeszcze długo wymieniać ale miasto jeszcze za mało znam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adamoslaw8 dnia Śro 14:59, 01 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz

no widać można nie lubić...i tu nie chodzi o to ze jest brzydki czy coś....po prostu jakoś go nie lubię, nawet nie wiem dlaczego...jedyne co fajne to taka mała księgarnia koło Browaru, gdzie bardzo tanie książki są
żeby nie było ze off top to ja się zastanawiam nad studiami w Wawie i Bydgoszczy...byc może Gdańsk...ale to już inna historia:p

Post został pochwalony 0 razy

Adam czy ja dobrze myślę, będziesz studiował w tym samym mieście co nasza Kamilka?

Post został pochwalony 0 razy

taa w tym samym mieście, ale okazało się, że w jakiejś dziurze mam wydział (na Umultowie jeśli się ktoś orientuje), cholernie daleko od centrum (z drzevkiem godzinę szukaliśmy tego), także z akademika będę musiał trochę dojeżdżać. A Talerz już faktycznie wynajęła z Magdą i Agatą R. mieszkanie, wczoraj byliśmy złożyć papiery i dziewczyny wynajęły mieszkanie.
Co do wydziału to naprawdę super (nówka), póki co najnowszy ze wszystkich UAM-u, ale obok już kończą budowę wydziału Polonistyki i Dziennikarstwa, no i jest jeszcze wydział Matematyki i Informatyki, wszystko jeszcze nowością pachnie. Wszystkie piękne tylko że daleko.

Post został pochwalony 0 razy

No to nie trzeba było się z dziewczynami dogadać i z nimi zamieszkać?
A ja kombinuję żeby iść na zaoczne dziennikarstwo albo może na filologię polską...

Post został pochwalony 0 razy

tak sobie wczoraj myślałam na ten temat...bo dostałeś się do Torunia na europeistykę, czyli kierunek z przyszłością i z tego co się orientuje to chyba nawet ci się podobał...i wiesz podziwiam cię, że jesteś w stanie z niego zrezygnować tylko po to by byc bliżej dziewczyny. Ja bym nie była zdolna do takich poświęceń, w końcu nie po to trzy lata ciężko pracuje, aby spełnić swoje marzenia i dostać się na wymarzone studia, by przez jedną znajomość (być może tego "edyną") tak po prostu sobie odpuścić...kiedyś kolega mi powiedział: "Nigdy nie wybieraj miasta w którym masz studiować bądź kierunku studiów tylko po to by byc bliżej ukochanej osoby". A radził mi tak, gdyż sam dostał się gdzieś na jakąś bardzo dobrą uczelnie i zrezygnował z niej bo jego dziewczyna była w innym mieście, wybrał kierunek który go mniej interesował, a trzy miesiące później dziewczyna go rzuciła. To tylko taka mała dygresja, na ten temat, więc zastanów się nad swoją przyszłością...jak to mówią jak kocha to poczeka

Post został pochwalony 0 razy

Cieszy mnie to, że mnie podziwiasz Co do ciężkiej pracy przez 3 lata to bez przesady, to raczej ciężkie obijanie przez 3 lata. Dzięki za troskę, ale już się zastanowiłem, doszedłem do wniosku, że nie można w życiu wszystkiego zaplanować, bo życie jest nieprzewidywalne, byłem gotowy na wyjazd do Torunia, a tu nagle, nie wiadomo skąd, kiedy i dlaczego, pojawiła się Ona i wszystko się zmieniło. Trzeba po prostu być w takiej sytuacji, bo nie da się tego opisać. Pewnie, że nie mam pewności, co będzie za kilka lat, ale wierzę w przeznaczenie, wg mnie wszystko na świecie jest z góry ułożone i i będzie to, co musi być. Jak wybierałem profil w LO, też nie byłem pewny, czy ten cały human to dobry wybór, potem z Adamem mieliśmy się przepisać na inny, no ale jakoś zostaliśmy na humanie i okazało się przynajmniej dla mnie, że był to dobry wybór, dla Adama pewnie gorszy, ale takie jest życie. Podejmowane przez nas decyzje powinny prowadzić do tego co najważniejsze, do szczęścia, a dla mnie w tym momencie szczęście ma jedno imię - Gosia jest moim szczęściem. Kazdy ma jakieś priorytety , dla mnie studia nie są na pierwszym miejscu. Wiem, że ktoś teraz może zechcieć sprowadzić mnie na ziemię, ale mówię od razu, trzeba być w takiej samej sytuacji, żeby się wypowiadać, głodny sytego nie zrozumie

Post został pochwalony 0 razy

wiesz z jednej strony cię rozumiem, bo sama jakiś czas temu gotowa byłam za chłopakiem iść na studia...ale jakoś mi przeszło...ale z drugiej, każdy ma inne priorytety, dla mnie w tej chwili studia są najważniejsze...i nie będę cię sprowadzać na ziemie, bo coś czuję że i tak mi się to nie uda. pozostaje mi jedynie życzyć ci powodzenia

Post został pochwalony 0 razy

Heh, dzięki, już ktoś próbował i przynosi to zupełnie odwrotny skutek A co myślicie o czymś takim: międzynarodowe stosunki gospodarcze?

Post został pochwalony 0 razy

No kierunek brzmi interesująco, ale mnie wszystko ciekawi gdzie pojawia się słowo gospodarka, biznes, finanse etc.

Post został pochwalony 0 razy