Radek nie podniecaj sie tak ze napisalem cos dobrego o Chelsea, wszystko ma w sobie pierwiastek dobra. Po prostu pomyslalem ze schlodze troche emocje i napisze cos dobrego, a szczerze w mojej glowie jest jeszcze pare dobrych mysli na temat moze bardziej Abramowicza i Mourinho, anizeli Chelsea, ale Wam ich nie zdradze:P.
Dobra teraz ja Ci almond musze odpowiedziec:) :
1. Odnosnie "kibicow sezonowych" w swojej "1" wypowiedzi nie zaznaczylas wcale ze Ty jestes "kibicem sezonowym", wiec ja tez nie mialem prawa Ciebie za takiego uwazac i tego nie zrobilem, wiec tego punktu z "kibicami sezonowymi" nie powinnas brać do siebie.
2. Serdecznie zapraszam do tematu o MU:)
3. No widze ze niestety nie zrozumialas mojej wypowiedzi. Doskonale sobie zdaje sprawe ze czlowiek z bogatym wujkiem bedzie mial lepiej w zyciu bo za rok mu wujek kupi willę i lamborghini gallardo:) a tamten by musial 231 lat na to pracowac:P. Chodzilo mi o cos zupelnie innego, nie o status spoleczny i standard zycia, a o postrzeganie tej osoby przez innych o ten szacunek dla czlowieka, ktory swoj los zyciowy wypracowal swoimi rekoma. A brak szacunku dla 20-letniego smarkacza (Chelsea), ktoremu wujek kupuje bajery. I nie widze tu zadnych idealistycznych pogladow, bo dzieki Bogu jestesmy jeszcze tak wychowywani, ze bardziej sobie cenimi tego informatyka.
4. Szczere brawa za zasady i ja tez nie rzucam miesem bo to boli:P i jest nie na poziomie.
5. "co do sukcesów , ze sa tylko z ostatnich lat (kiedys trzeba zaczac wygrywać)" - no wlasnie i w tym cala rzecz, kiedys trzeba zaczac wygrywac. Tylko to mnie denerwuje, ze te sukcesy sa osiagane dzieki kasie wujka i dlatego nie lubie Chelsea.

Post został pochwalony 0 razy

Zaczyna mi się podobać ta dyskusja:)
1. Ok sama siebie tak nie okreslam, ale tak jakoś to odebrałam, że to do mnie było (czyli juz sobie ten punkt wyjaśniliśmy)
2. Dziękuję za zaproszenie:) Zjawię sie tam niedługo:)
3. Mimo wszystko uwazam, że dobrze zrozumiełam Twoją wypowiedź
Chodzi mi o to, że taka jest światowa tentencja, przestaja się liczyć wypracowane wyniki a gruby cash kształtuje rzeczywiśtość. I żeby nie było, że mam jakąś opaskę na oczach, to ci powiem to czego podświadomie nie chcę zauważać. Jak tylko zaczyna się okienko transferowe to nie tylko CFC przypomina mi takiego pana Kazia, który chodzi po supermarkecie i wybiera tylko markowe produkty - właśnie to Was złości, że pana Kazia stać i to właśnie on podbija ceny. No, ale ja i tak lubie ten klub, ponieważ mysle, ze posiada również pozytywne cechy, a nie tylko same minusy:)

Post został pochwalony 0 razy

No mnie tez sie podoba dyskusja:)
3.

Cytat:

Chodzi mi o to, że taka jest światowa tentencja, przestaja się liczyć wypracowane wyniki a gruby cash kształtuje rzeczywiśtość.

no i to jest wlasnie powod mojej niecheci do Chelsea, ktora jest najlepszym przykladem tej tendencji.

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że ta kwestia została już wyjaśniona, a my i tak pozostaniemy na swoich stanowiskach (kto co lubi) Więc czekam na następne takie "gorące" tematy i życzę szczęścia - niech wygra lepszy

Post został pochwalony 0 razy

Adam zgadzam sie z toba jednak ze chelsea nie ma takiej historii jak manU czy inne. Jednak musze ci opowiedziec historyjke o pewnym biedaku, wiec usiadz sobie i przeczytaj.
Byl sobie biedak, ktory nigdy nie mial pieniedzy probowal cos zrobic, wybic sie, nie udawalo mu sie to z powodu "grupy trzymajacej" wladze rodzin arystokratycznych, ktore sa bogate i wplywowe tak dlugo ze juz tego nikt nie pamieta, kiedy zyskaly takie fortuny. Jednak temu biedakowi, ktory juz przymieral glodem poszczescilo sie, idac droga zauwazyl worek pelen pieniedzy, w ktorych nigdy nie ubywalo. Postanowil, ze skoro ma pieniadze dolaczy do "elity" swego regionu. Jednak co zrobily rody arystokratyczny z nowobogackim biedakiem, nie przyjely go do siebiie ich zwolennicy ciagle wytykaja, naszemu szczesciarzowi ze jest tylko biedakiem, ktory szczesliwie sie wzbogacil. Arystokraci, byli bardzo bogaci nic nie wnosili nowego do swego rejonu. Jednak ciagle czepialy sie tego, ze biedak nie jest tak wysoko urodzony jak one. Teraz zadam pytanie czy biedak mial odmowic i nie sprobowac zyc innaczej?
Czy rody arystokratyczne naprawde sa tak lepsze doswiadczone i maja wylocznosc na odnoszenie sukcesow, skoro posluguja sie takimi samymi srodkami w celu osiagniecia sukcesu? Czy one nie wydaja miliony na nowe slugi?czy powiem nie maja latwiej bo je wszystkie szanuje, bo maja tradycje? Czy nihil novi bez nich, bez wielkich tradycji, ktore przeciez zostaly osiagniete, takze przez pieniadze?

Post został pochwalony 0 razy

Adam, Chelsea nie zaczęła wygrywac tylko dzięki kasie Romana, potrzeba było do tego dobych transferów i wybitnego trenera (wg mnie mourionho jest lepszym trenerem od Fergusona)...
Drzevko, ale pierdachnąłeś historyjkę Ale trochę racji masz.

Posiadanie kasy nie jest czymś złym i nie należy zazdrościć komuś, że nagle mu wszystko wychodzi, w dużej mierze dzięki kasie, ale kasa to może nawet nie połowa sukcesu. Potrzeba naprawdę profesjonalnego podejścia i dobrych (odpowiednich) wykonawców, których ma Chelsea właśnie. Ja naprawdę nie rozumiem niechęci kibiców MU do Chelsea, dlaczego tak sie dzieje że oni się nie znoszą?

Post został pochwalony 0 razy

Kedar będzie trochę nie na temat (tylko sie nie zagotuj) Zawsze ktoś kogoś nie znosi: np. kibice MU nie znoszą Chelsea (kasa Romana) A ty mi powiedz (albo ktoś inny z Was) dlaczego 62 lata po wojnie dalej nie lubi sie niemieckich zawodników (nie ważne w jakiej dyscyplinie sportu), przecież to nie oni biegali w okopach z karabinami

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli Chelsea nie obroni tytułu mistrza Anglii i nie wygra Ligi Mistrzów, menedżera Jose Mourinho zastąpi na stanowisku Guus Hiddink. Holender ma już dość pracy z reprezentacją Rosji, a jest przyjacielem właściciela "The Blues" Romana Abramowicza.
O tym, że Mourinho mógłby w czerwcu stracić posadę na rzecz Hiddinka, byłego trenera m.in. PSV Eindhoven i Realu Madryt, a na ostatnim mundialu Australii, napisały w niedzielę "Sunday Times", magazyn "The People" i "Sunday Mirror". Według pierwszego z nich to Portugalczyk jest sfrustrowany sytuacją na Stamford Bridge, konfliktem z fanami i krytyką ze strony zarządu. Mourinho ma oferty z Interu Mediolan oraz Juventusu Turyn i zastanawia się nad przyjęciem którejś.

Guus Hiddink w wywiadzie udzielonym holenderskiemu "Elf Magazin" stwierdził, że wkrótce przekaże prowadzenie reprezentacji Rosji swemu asystentowi Aleksandrowi Borodiukowi. Ujawnił też, że niedawno rozmawiał w Moskwie z Abramowiczem "o wielu sprawach".





- Godziny Jose Mourinho w Chelsea są już policzone. Nie ma raczej możliwości, żeby Portugalczyk pozostał w Londynie dłużej niż do lata tego roku - mówi Eric Beauchamp z "The Sun", cytowany przez "Przegląd Sportowy".
- Władze "The Blues", blokując transfery, które Mourinho chciał dokonać w styczniu, dały mu do zrozumienia, że nie jest on już szefem drużyny. Mourinho to inteligentny człowiek, zdaje sobie z tego sprawę i nie zamierza czekać z założonymi rękami - mówi Eric Beauchamp.

- Portugalczyk rozpoczął poszukiwanie nowej posady. Najbardziej prawdopodobne wydaje się odejście do Interu Mediolan, AC Milan bądź Realu Madryt, z którymi kontaktował się już jego agent Jorge Mendes. Pozostanie w Anglii w innej drużynie nie wchodzi raczej w rachubę - mówi brytyjski dziennikarz.




Powściągliwy dotychczas w ocenianiu władz klubu Mourinho nie wytrzymał w zeszłym tygodniu. Po remisie z czwartoligowym Wycombe w Pucharze Ligi skarżył się, że nie może sprowadzić nowych zawodników, szczególnie klasowego obrońcy i napastnika. Pierwszy jest mu potrzebny z powodu kontuzji Johna Terry'ego, drugi ze względu na słabą formę Andrija Szewczenki. Transfer Ukraińca za 30 milionów funtów to jedno z pierwszych źródeł konfliktu Mourinho z właścicielem Chelsea. Sprowadzając go, Abramowicz spełnił raczej własną zachciankę, nie licząc się zupełnie z opinią trenera.





Mourinho skrytykował ten pomysł w felietonie zamieszczonym w programie meczowym na sobotnie spotkanie z Wigan. Pytał w nim kibiców: "Czy jesteście gotowi podziwiać naszą grę z 16- i 17-latkami w składzie i jednocześnie mieć nadzieję, że będziemy walczyć o najwyższe cele?". Po meczu Portugalczyk zaprzeczył, jakoby władze klubu chciały zwolnić jego asystenta Steve'aClarke'a, co miałoby być kolejnym źródłem konfliktu. Zaznaczył jednak: "Jeśli spróbują to zrobić, będą musieli pozbyć się nas obu".

Jak pisze "The Observer", powołując się na bliskiego współpracownika Mourinho z Portugalii, stosunki menedżera z właścicielem są tak złe, że komunikują się tylko przez osoby trzecie. Według tego samego źródła Abramowicz zrozumiał jednak, że trener potrzebuje nowych piłkarzy jeszcze w styczniowym okienku transferowym i Mourinho będzie mógł ich wskazać.

Z obecnego starcia z Abramowiczem wyjdzie prawdopodobnie zwycięsko, także dzięki temu, że murem stanęli za nim piłkarze i kibice. Ci ostatni podczas wygranego 4:0 meczu z Wigan skandowali: "Stand up for the Special One" (Powstańcie dla Wyjątkowego).

W imieniu zawodników wypowiedział się Terry, który stwierdził, że cała drużyna chce, by Mourinho został. - Jose jest najlepszy teraz i przez 20 najbliższych lat też będzie najlepszy. W Chelsea chcemy samych najlepszych -mówił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez *Kedar* dnia Pon 18:22, 15 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

Petr Cech, bramkarz reprezentacji Czech i Chelsea Londyn, powróci na boisko w najbliższą sobotę (20 stycznia) w wyjazdowym meczu z FC Liverpool.
Czeski golkiper 14 października, w meczu z Reading, doznał poważnego urazu czaszki, po tym, jak otrzymał uderzenie kolanem od Stephena Hunta.

Cech będzie musiał występować jednak w specjalnym kasku chroniącym głowę.

"Muszę go mieć. Stosowałem go już podczas treningu, ale ten na mecz będzie inny. Sam go jeszcze nie widziałem, ale nie powinno być z nim problemu. Już przywykłem. Nie wiem jednak jeszcze, jak długo będę musiał w nim grać, ale wszystko wskazuje na to, że do końca sezonu" - powiedział Cech na łamach jednego z czeskich dzienników.

Post został pochwalony 0 razy

fajnie ze Cech wraca, a Mourinho jak by odszedl to by byly jaja, koniec Chelsea

Post został pochwalony 0 razy

Ale wpadka z Liverpoolem 0-2 żeby przegrać..... Cech nie pomógł

Post został pochwalony 0 razy

Ktoś się dzisiaj ciskał przez MU - Kedar jak sie domyslasz, kto hehe, no nie ja ...

Post został pochwalony 0 razy

ja chyba nie jestem dobrym kibicem, bardziej się ciesze że MU przegrał niż smucę że Chelsea przegrała To mi humor poprawia, bo jakby MU wygrał, byłoby cienko z Mourinho, choć i tak jest w trudnej sytuacji

Post został pochwalony 0 razy

Cech nie pomogl, ta maske ma fajna, taka wypasiona

Post został pochwalony 0 razy

Angielskie media donoszą o zainteresowaniu dwóch wielkich klubów z Mediolanu zatrudnieniem reprezentacyjnego pomocnika Franka Lamparda. Gracz Chelsea może opuścić ten zespół dzięki mało znanej regule FIFA.
Według niej piłkarz, który gra w klubie dłużej niż 3 lata i podpisał kontrakt wcześniej niż w wieku 28 lat, może wykupić pozostałą do odpracowania część umowy, zgłaszając tę decyzję 15 dni wcześniej. Bramkostrzelny gracz środka pola spełnia te warunki - ma 28 lat, a zawodnikiem aktualnego mistrza Anglii jest od 2001.

Gdyby Lampard wykorzystał ten przepis, mógłby opuścić klub za 12 milionów euro. Jego umowa wygasa w czerwcu 2008, a o zatrudnieniu Anglika myślą nie tylko trenerzy Carlo Ancelotti i Roberto Mancini, ale także dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu w Hiszpanii - Barcelona i Real Madryt.

Post został pochwalony 0 razy

wczoraj 1-0 dla Chelsea, Lampard strzelil, i nie wierze ze moze odejsc do Milanu ani Interu

Post został pochwalony 0 razy

Ja tez nie wierze zeby Lampard odszedl gdziekolwiek.

P.S.:
Znowu wymeczone zwyciestwo Chelsea:)

Post został pochwalony 0 razy

Gdyby Mourinho odszedł to Lamps pewno trafiłby do Barcy, takie jest moje zdanie, w innym wypadku zostanie, bo po co ma zmieniać tak dobry klub na inny?

Post został pochwalony 0 razy

nie Lampard nie odejdzie chyba ale kto wie, za kase moglby odejsc tylko ze Romanowi kasa za niego nie jest potrzebna bo ma full gotowki

Post został pochwalony 0 razy

Nie kupili żadnego obrońcy w styczniu, jednak w sporze między Mourinho a Romanem wygrał ten drugi, jak w lidze przegrali z Liverpoolem to na środku obrony grali Essien i Geremi Nie za dobrze im to wyszło, oby Terry szybko wrócił do formy bo będzie nieciekawie

Post został pochwalony 0 razy

maja Jorge Andrade z Deportivo kupic za okolo 10 mln Euro

Post został pochwalony 0 razy

Straty londyńskiego klubu piłkarskiego FC Chelsea po raz trzeci z rzędu zamknęły się kwotą powyżej 100 mln euro. Tym razem po stronie strat zapisano 120 mln euro (około 80,2 mln funtów szterlingów).
Od kiedy rosyjski magnat finansowy Roman Abramowicz przejął klub (w lecie 2003 roku) straty sięgnęły 460 mln euro.

"Jesteśmy na dobrej drodze, aby w sezonie 2009/2010 wyjść na prostą" - powiedział dyrektor finansowy stołecznego klubu Peter Kenyon.

W sezonie 2004/2005 straty wyniosły 210 mln, a w poprzednim 130 mln euro. Abramowicz zainwestował w klub 750 mln euro.

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie o tym czytałem, wifać że stopniowo straty maleją, może faktycznie w 2010 roku będą już na plusie

Post został pochwalony 0 razy

jak maja straty jak Roman tyle kasy wpompowal w klub?

Post został pochwalony 0 razy

Chodzi chyba po prostu o to ze klub na siebie nie zarabia czyli przynosi straty i wlasnie dlatego Roman musi caly czas dawac pieniadze na Chelsea.
A co do tego ze w 2010 wyjda na prosta to raczej watpie. Jezeli to oznacza ze klub zacznie w koncu na siebie zarabiac, a nie ze odrobi to co terraz stracil to moze maja szanse. Po ostatnich zapowiedziach Romka o zmianie polityki transferowej i na pewno przy rozgalezieniu marketingu Chelsea wynikajacego z coraz wiekszej popularnosci maja na to szanse.... Ale zeby tak bylo to najblizsze lata musza byc obfite w sukcesy, a z tymi moze byc juz gorzej kiedy ma sie w lidze takie zespoly jak Manchester United (musialem to napisac:P) Jednak juz tak zupelnie powaznie to Chelsea jest potrzebny jakis spektakularny sukces jak chocizby wygranie LM, czy np. The treble, co w koncu zaznaczylo by pozycje Chelsea nie tylko na boiskach Premiership ale takze na arenie Europejskej. A stad juz mogli by uderzac tam gdzie najwiecej kasy, czyli do Chinczyków i Japunczyków

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, dobrze wyjaśniłeś o co chodzi, ale do Chin i Japonii już wg mnie mogliby startować, przecież gra u nich tylu znanych piłkarzy, któzy są rozpoznawalni na całym świecie, więc już mogliby wyruszyć wzorem Realu na jakieś zagraniczne tournee, np. do Chin albo USA, tylko że to mogłoby wpłynąć na słabszą formę w następnym sezonie

Post został pochwalony 0 razy

W finale Carling Cup Chelsea Londyn pokonała Arsenal Londyn 2:1 (1:1). Na boisku doszło do dramatycznych wydarzeń kiedy kapitan Chelsea John Terry po uderzeniu w twarz przestał na kilka chwil oddychać.
Prowadzenie w spotkaniu objęli zawodnicy Arsenalu, dla których bramkę po pięknej akcji strzelił Theo Walcott w 12. minucie. Zaledwie 8 minut później pięknym prostopadłym podaniem popisał się Michael Ballack, a Didier Drogba bez większych kłopotów wpakował piłkę do bramki "Kanonierów".

W 56. minucie doszło do dramatycznego zdarzenia. Na dośrodkowanie w pole karne Arsenalu nabiegał John Terry, jednak gdy próbował dosięgnąć piłkę głową został kopnięty z całej siły w twarz przez Abou Diaby, który próbował wykopać piłkę. Kapitan reprezentacji Anglii padł jak ścięty i przez kilka chwil nie oddychał. Na szczęście lekarzom udało się przywrócić zawodnikowi oddech. Kapitan "The Blues" został jednak zniesiony z boiska z kołnierzem usztywniającym kręgi szyjne i maską tlenową na twarzy.
W dalszej części mecz przebiegał pod dyktando zawodników Arsenalu, którzy sprawiali wyraźnie lepsze wrażenie niż drużyna Chelsea, grająca ociężale i bez pomysłu. W drużynie "Kanonierów" na bramkę Petra Cecha strzelali Cesc Fabregas, Julio Baptista i Theo Walcott, jednak Czech bronił w najbardziej nieprawdopodonych sytuacjach. Podopieczni Jose Mourinho z rzadka kontratakowali - w 74. minucie piłka po świetnym uderzeniu Franka Lamparda z ok 30 metrów uderzyła w poprzeczkę bramki Arsenalu i wyszła poza boisko.

Jednak to Chelsea miała ostatnie słowo w tym spotkaniu. W samej końcówce meczu ponownie na listę strzelców wpisał się Drogba. Z lewej strony dośrodkował Arjen Robben, a reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej skierował ją głową do bramki "Kanonierów". Chwilę później Andrij Szewczenko po ładnej akcji trafił w poprzeczkę.

W doliczonym czasie gry na boisku miała miejsce prawdziwa bójka, kiedy piłkarzom obu drużyn puściły nerwy po jednym z fauli. Najbardziej agresywnie zachowywali się Fabregas i Lampard, których długo nie mogli rozdzielić sędziowie i inni piłkarze. Czerwone kartki w tej sytuacji obejrzeli Obi Mikel, Kolo Toure i Emmanuel Adebayor. Na boisko wbiegli także szkoleniowcy obu drużyn Arsene Wenger i Jose Mourinho.

Post został pochwalony 0 razy

no no chyba podłorze rasistowskie ! ! !

bili się Fabregas i Lampard (Biali)
a wyrzucili Mikel , Toure, Adebayor(Czarni)

Post został pochwalony 0 razy

hehe, no raczej nie o to chodziło, nie o kolor skóry Ale Terry ma pecha w tym sezonie, co wróci do gry to kontuzja

Post został pochwalony 0 razy

Ale na szczescie nic powaznego Terry'emu sie nie stalo. Wrocił ze szpitala i swietowal sukces z kolegami z druzyny.

Post został pochwalony 0 razy

No to dobrze, bo to groźnie w tv wyglądało, no ale jest sie z czego cieszyć, jedno trofeum zdobyte!

Post został pochwalony 0 razy

No cieszcie się cieszcie bo to ostatnie trofeum Chelsea w tym roku (i to jeszcze to najmniej prestiżowe:P). W FA Cup już Manchesterem Chelsea nie ma szans, Premiership tak samo i w LM też, więc cieszcie się z tego z czego możecie:).

Post został pochwalony 0 razy

Każde trofeum cieszy, a tym bardziej po wygranej z Arsenalem, dobrze że Terry jest cały i zdrowy, a w FA Cup jeszcze zobaczymy kto wygra

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj Chelsea 3-0, Szewa, Kalou i Ballack - uhm
Zwariować można

Post został pochwalony 0 razy

Zwycięstwo Chelsea cieszy, chociaż nie trafiłem w typerze tej wygranej, ale ważny jest mecz MU

Post został pochwalony 0 razy

jeszcze mecz z MU moze zadecydowac o mistrzostwie, ile bylo jesienia w ich meczu?

Post został pochwalony 0 razy

remis byl ale ile to nie pamietam, chyba 0:0.

Post został pochwalony 0 razy

Na jesien było zdaje sie 1-1. Moja najukochansza Chelsea mozolnie probuje odrabiac straty. Niestety dzis nie pokonali Newcastle i zdaje sie ze wszystko rozstrzygnie mezc z Manchesterem. Mam nadzieje ze na Stamford Bridge The Blues pokazą kto jest najlepszą druzyną o ograją Manchester. W tym sezoine jest szansa nawet na "poczwórną koronę" i mam nadzieje ze sie to uda

Post został pochwalony 0 razy

Tak Slooniu nadzieja umiera ostatnia:P, no ale dobrze caly czas Chelsea ma 4pkt straty, do konca sezonu pozostaly juz tylko 4 mecze, o to mecze Chelsea:
Chelsea - Bolton
Arsenal - Chelsea
Chelsea - Everton
Chelsea - Man Utd
No trzeba powiedziec ze nie zostaly im latwe mecze na koniec sezonu. Jedyny plus widze w tym ze az 3 mecze graja u siebie, gdzie bardzo ciezko ich pokonac, wlasciwie ostatnio nikomu sie to nie udalo, ale wystarczy ze zgubia punkty (w co wierze) z Arsenalem na wyjezdzie i mysle ze wtedy bedzie po ptokach.

Post został pochwalony 0 razy

Ma 3 punkty straty a nie 4, więc jeden mecz wygrany z MU i mistrzostwo, szkoda że nie wygrali z Newcastle bo to by ułatwiło zadanie

Post został pochwalony 0 razy