Tego mu nie wytłumaczysz, faceci nie wierzą w przyjaźń damsko - męską, to bardzo trudne, bo my z natury myślimy, że może coś jednak być, że może coś zaiskrzy... Tak mi się wydaje

Post został pochwalony 0 razy

ja też nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną...coś takie nie istnieje, nie istniało i nie będzie istnieć, no chyba że ci przyjaciele są zarazem partnerami życiowymi

Post został pochwalony 0 razy

No Radek.. Dzień w dzień na większości lekcji patrzy się na mnie.. I to od początku roku tak jest.. Już mu mówiłam tyle rzeczy, a on nadal nie odpuszcza.. Nie wiem co jest..

Post został pochwalony 0 razy

To jest, że się zakochał widocznie... Trudna sprawa Przyjaźń damsko-męska może istnieć, ale chyba tylko wtedy, jak jest się w stałym związku i partner/ka też przyjaźni się z daną osobą, taka myśl mi teraz przyszła do głowy (wiem to z własnych doświadczeń, często jak się ma taką dobrą koleżankę, to z czasem pojawia się myśl, że mogłoby być coś więcej...)

Post został pochwalony 0 razy

No, ale chyba odpuszcza sobie.. On mnie zaprosił na impreze, ale ja musiałam odmówić.. Z kilku powodów.. Heh.. A tak to już chyba zrozumiał, że nic z tego.. Ale dostał "kosza" to dalej "walczyl"..

Post został pochwalony 0 razy

haaa...nie gadam z panem X od 5 dni... miejmy nadzieje że w końcu odpuścił

Post został pochwalony 0 razy

Ale przyznajcie szczerze, cieszy was to, że ci chłopcy się w was zakochali, mimo, że bez wzajemności?

Post został pochwalony 0 razy

szczerze: Nie! zwłaszcza jeśli tego chłopaka lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Hmm... Szczerze.. Trudno powiedzieć.. On jest dla mnie tylko kolegą i wie o tym.. No ja nic na to nie poradzę, że tak jest..

Post został pochwalony 0 razy

Ja wam jakoś nie wierzę ze sie nie cieszycie. Lubicie gościa czy nie adoracja przez płeć przeciwną jest ogólnie miłym doznaniem i podwyższa, jakby na to nie spojrzeć podwyższa poczucie wartości. Owszem może to być wkurzające, no ale co zrobisz nic nie zrobisz. Ja np. tak miałem, że kiedyś koleżankę lubiłem a od momentu jak zaczęła mnie adorować ( w moim przekonaniu dość namolnie) to przestałem ją lubić, co nie znaczy, że nie połechtała (uwielbiam to słowo ) mojego męskiego ego:)

Post został pochwalony 0 razy

heh....jasne że to łechta moje ego, ale to nie jest miłe jak facet dzwoni do mnie o 2 w nocy żeby pogadać, bo się stęsknił...z czasem to się robi wkurzające i to nawet bardzo...
a z panem X nie gadam od dwóch tygodni

Post został pochwalony 0 razy

Przyjaźń damsko męśka istnieje! Sam mam 2 przyjaciółki z którymi moge zawsze porozmawiać itp. ale zarazem ja i one wiemy że to tylko przyjaźń i nawet jakoś mnie do nich nie ciągnie, ani igdy nie ciągło (;

Post został pochwalony 0 razy

a jesteś pewien że któraś z tych dziewczyn nic więcej do ciebie nie czuje?

Post został pochwalony 0 razy

Tak chyba że miłość braterską jedynie (;

Post został pochwalony 0 razy

w takim razie gratuluje i ciekawe jak długo jeszcze będziesz tak myślał

Post został pochwalony 0 razy

Z jedną przyjaźnie sie już 3 lata więc

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się z Dawidem.. Też przyjaźnię się z jednym dosyć długo..

Post został pochwalony 0 razy

to widać tylko ja trafiam na takich...yyy....chłopaków, którzy sami nie wiedzą czego chcą.

Post został pochwalony 0 razy

Bo ja ogólnie inny chłopak jestem xD

Post został pochwalony 0 razy

Dawid każdy jest inny.. No Agata może trafisz na kogoś takiego..

Post został pochwalony 0 razy

Trafi, jak każdy kiedyś

Post został pochwalony 0 razy

Pożyjemy, zobaczymy..

Post został pochwalony 0 razy

Ja jakoś nie wierzę w przyjaźń damsko-męską, mnie przynajmniej to nie spotkało. Kolegowanie to co innego, ale przyjaźń raczej nie. Według jakiejś pani psycholog przyjaźń damsko-męska może powstać jedynie, gdy obie osoby są spełnione w swoich związkach, a ja póki co jestem niespełniony

Post został pochwalony 0 razy

a mnie się zdarzyło dwa razy..i juz podziękuje..
co do tych związków Adamie, mogłabym się z tą panią psycholog zgodzić

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, świetnie ta psycholożka to ujęła, ale ja to napisałem już kilka postów wcześniej Tylko po swojemu... A ty Dawid uważaj, bo te laski (może) tylko czekają, aż nadarzy się okazja, żeby cię poderwać Obym się mylił...

Post został pochwalony 0 razy