Specjalnie dla naszego modera...
Piszcie tu o waszych ulubionych lekturach szkolnych i w ogóle o waszym stosunku do tych książek.

Post został pochwalony 0 razy

Po pierwsze czep sie, bo chcialem uchronic temat od jego zawerzenia
Po drugie jak cos jest nazwane lektura to ja raczej juz tego nie czytam, albo wracam po przerobieniu do ksiazki, poniewaz nie lubie jak ktos mi cis karze czytac

Post został pochwalony 0 razy

e, a "Chłopcy z Placu broni"? Fajne to było

Post został pochwalony 0 razy

ja nie mowie ze nie sa fajne, tylko ze jak mi ktos w tym momencie kaze przeczytac to ja ich nie czytam(no byli fajni czytalem ale po przerobieniu)

Post został pochwalony 0 razy

oj tak akurat "Chłopcy z Placu Broni" to byłą fajna książka chyba jedna z lepszych lektur szkolnych no i jeszcze fajna ksiązka to "Kamienie na szaniec"

Post został pochwalony 0 razy

To taka lektura która mi zapadła w pamięć, Alek, Zośka i Rudy, to też była dobra książka, nie jakieś "W pustyni i w puszczy"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez *Kedar* dnia Sob 20:11, 28 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz

"Chłopcy z Placu Broni" niee, ale "Kamienie na szaniec" jak najbardziej

Post został pochwalony 0 razy

Co chcesz od "Chlopcow z Placu Broni" ksiazka jest naprawde fajna, przez dlugi czas moja ulubiona. "W pustyni i w puszczy" faktycznie dla mnie beznadzieja, ale to dla mnie i tak nic w porownaniu z dramatami Shakespaera "Hamlet", "Makbet", to jest dopiero przegiecie. A zeby bylo lepiej to pewien glupi uczen wybral temat maturalny gdzie bedzie musial sie oprzec na pewno o ktoras z tych ksiazek, bo przeciez to klasyka. (oczywiscie chodzi o mnie:p)

Post został pochwalony 0 razy

hehehe dobre z tym uczniem...
A dla mnie "Krzyżacy" to przegięcie, i w ogóle cała "Trylogia" w której się nie orientuję też, nawet filmów nie oglądałem chyba bo nudne... Z lektur to jeszcze "Lalkę" mogę znieść, przeczytałem kawałek i nawet fajna...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez *Kedar* dnia Pon 17:51, 30 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz

Potop byl ok(bo to narazie z trylogii czytalem)

Post został pochwalony 0 razy

Mowicie, ze "kamienie na szaniec" fajne.. Hmm.. Ja mam ja niedlugo przerabiac i sie zatrzymalam na polowie 2 rozdzialu.. I dalej nie czytam.. Ale przeczytalam streszczenie.. To juz cos.. Ehh..

Post został pochwalony 0 razy

przeczytaj całą, skoro nam się podoba, a my książek nie lubimy za bardzo... to musi być niezła

Post został pochwalony 0 razy

Postaram sie.. Jesli nie zapomne.. Bo zwykle zapominam, ze mam cos do przeczytania.. No, ale coz zrobimy..

Post został pochwalony 0 razy

Jedyna trochę fajna lektura to była dla mnie "Zemsta" - bo kłótnie tam były najlepsze ... ("hej Gerwazy daj gwintówkę niechaj strącę tę makówkę!... ) ale film wydaje się cały jakiś taki smętny i nieciekawy ...

Post został pochwalony 0 razy

Nie czepiajcie się, ale ja tu się nie będe wypowiadał, a jedyną lekturą, która mi się podobała to był "TEN OBCY"

Post został pochwalony 0 razy

porąbana na maksa była "Akademia pana Kleksa", kompletnie sie pod koniec pogubiłem i nie wiedziałem o co chodzi

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem kto napisal Akademie pana Kleksa" ale musial trooche kresek wciagnac

Post został pochwalony 0 razy

bodajże Jan Brzechwa, faktycznie pewnie coś brał bo normalnie trudno coś takiego napisać (jeszcze dla dzieci)

Post został pochwalony 0 razy

pokrecone to ale jak teraz na to patrzxe to smieszne, bo jak bylam mlodsza to mi sie nie podobało

Post został pochwalony 0 razy

mi to sie wcale nie podobaja lektury blee i fuuj sa, nie czytam wcale, wole jakas prase sportowa

Post został pochwalony 0 razy

a ja się katuję Bummim

Post został pochwalony 0 razy

a co to? bo nie kojarzę...

Post został pochwalony 0 razy

to ta niemiecka bajka o dwoch pieskach cholernie gruba -że tez maja wene

Post został pochwalony 0 razy

a ja mam do przeczytania "latarnika".. tylko najpierw ksiazke musze znalesc gdzies.. i fragmenty "pana tadeusza"..

Post został pochwalony 0 razy

"Pan Tadeusz" to od podstawówki do średniej się za człowiekiem ciągnie

Post został pochwalony 0 razy

A ja teraz musze czytać "Skąpca" Moliera. Jestem na 3 stronie, powie mi ktos o co chodzi w tej książce? Wiem,że tam jest coś o pieniądzach.....

Post został pochwalony 0 razy

Heh skąpca nie pamiętam... mi tam się nawet "DŻuma" podobała.... Kedar ty powinieneś już to znac

Post został pochwalony 0 razy

"Dżuma" jest w programie 3 liceum, ale jeszcze tego nie miałem, ale pewnie i tak nie przeczytam A "Skąpiec" to coś o... a co ja będę się produkował, [link widoczny dla zalogowanych] , sprawdź sobie tu, coś pamiętam, chyba to nawet ciekawe, przeczytaj

Post został pochwalony 0 razy

Musze sie przyznac ze w swieta przeczytalem pamietniki Paska , bo musze zrobic prezentacje maturalna na jezyk polski

Post został pochwalony 0 razy

a ja przeczytalam "Latarnika" i mialam "Pana Tadeusza" przeczytac.. i dzisiaj pani na polski taki tekst "no to dzisiaj zaczynamy "pana tadeusz" .. a wszyscy zdziwieni.. i nikt ksiazki nie mial.. ale co tam.. dzisiaj przeczytam i jutro juz bedzie..

Post został pochwalony 0 razy

CAlego Tadzia dzisiaj przeczytasz?? niezle

Post został pochwalony 0 razy

Nie.. Jakies tam fragmenty.. Gdzie calego tadka.. nie przeczytalabym..

Post został pochwalony 0 razy

Wlasnie bylem zdziwiony, ale myslalem moze ze tak szybko czytasz(jakis kursik czy cos)

Post został pochwalony 0 razy

powiem jedno.. chodzilam na kurs szybkiego uczenia sie.. ale babka od tego kursu nagle przepadla.. nawet nr tel chyba zmienila i dodzwonic sie nie szlo.. i tylko mnie wkurzyla.. ale co tam..

Post został pochwalony 0 razy

a moje ulubione lektury to "Potop" i "Zbrodnia i kara", hehe chyba jestem jakiś wybryk natury

Post został pochwalony 0 razy

zaden wybryk natury nie jeste.. poprostu kazdy woli cos innego i nikt nie jest taki sam..

Post został pochwalony 0 razy

"Potop" to akurat Drzevko czytał, a "Zbrodnia i kara" to tak raczej nie dla dziewczyn, co? Nie no żart, choć tam są niewesołe sceny podobno

Post został pochwalony 0 razy

Zbrodnia i Kara, Mistrz i Małgorzata to było warto przeczytać, o Trylogia tez fajna była - przebrnął ktoś przez 3 tomy

Post został pochwalony 0 razy

ja prawie przebrnęłam:) poddałam się przy opisie nawlekania Azji Tuchajbejowicza na pal w "Panu Wołodyjowskim", ale chyba do tego wróce

Post został pochwalony 0 razy

Co ja czytam? Ja to przez 1. stronę "Trylogii" bym przebrnąć nie mógł no ale nie tylko jej...

Post został pochwalony 0 razy