Tu piszcie o lidze, w której gra nasz obecnie najlepszy chyba bramkarz, Artur Boruc oczywiście, no i Żurawski

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez *Kedar* dnia Sob 15:22, 30 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz

Liga osobiscie mi sie nie podoba. Od lat jest zdominowana przez 2 zespoly i to jeszcze z tego samego miasta (chociaz ostatnio cos zaczeli Heartsi grac trzymam za nich kciuki:). Jezeli chodzi o poziom to zawsze ich porownywalem do ligi portugalskiej, ale chyba trzeba z tym skonczyc odkad Porto wygralo LM. Teraz to bym ja chyba porownal do ligi greckiej. Ogolnie rzecz biorac poziom ligi nie jest za wysoki, ale to lepiej zweryfikuje tegoroczna Liga Mistrzow. No chlopaki dobrze ze tam graja bo z takiego Celticu latwiej sie bedzie dostac Borucowi do jakiegos klasowego zespolu z Premiership, bo Zurawski to niestety albo zostanie w Celticu albo kupi go u schylku kariery jakis gorszy klub:/ takie moje zdanie. Chociaz sam tez bym tego chcial ale nie pojdzie w ślady Larssona i nie bedzie gral w jego ukochanym klubie Barcelona:/

Post został pochwalony 0 razy

no chyba niestety masz rację, w lidze szkockiej podoba mi się, że zespoły są bardzo waleczne (jak w Premiership), grają do końca, a że tylko dwie drużyny...może trzy... ale dużo jest takich lig, gdzie liczy się małe grono zespołów.

Post został pochwalony 0 razy

no masz racje w wiekszosci jest paru potentatow w lidze i nikt im nie dorasta, ale jakos w Szkocji to dobitnie widac. Czy ktos potrafi mi wytlumaczyc jak sa rozgrywane mecze w szkockiej lidze, bo ile tam jest zespolow 10, 12?? a graja mase meczow, jakim to systemem idzie??

Post został pochwalony 0 razy

dokładnie nie wiem, jest 12 zespołów, oni później się dzielą na dwie grupy, tak jak u nas w jednym sezonie, no i sobie grają, jak dokładnie doczytam to napiszę

[link widoczny dla zalogowanych] a to jest stronka o lidze szkockiej jakby coś

Post został pochwalony 0 razy

nie znacie się, liga szkocka nie jest taka słaba, Celtic Manchester ograł ostatnio

Post został pochwalony 0 razy

ja mysle ze szkocka liga nie jest slaba ale jest nudna bo tylko Celtic albo Rangersi wygrywaja lige

Post został pochwalony 0 razy

lolz...
Dla mnie Liga szkocka nie jest nudna...ale to subiektywna opinia...bo gra tam Boruc...

A faktycznie w walce o tytuł już właściwie wygrał Celtic...wystarczy spojrzeć na tabelę...:
Drużyna Mecze Punkty
1. Celtic 27 68

2. Rangers 27 49

3. Aberdeen 26 45

4. Hearts 27 44

5. Hibernian 27 39

stan na 16.02.

Dalszych nawet nie przytaczam...
Osobiście przed sezonem miałam nadzieję, że Hiberniam, w którym gra Małkowski może podjąć jakąś walkę, ale nie dali rady.

Wiecie...czasami porównuję sobie Celtic do drużyn siatkarskich...takich jak kobiecy RC Cannes, czy chciażby męski Portoll Mallorca, z którym Skra gra o final four LM...to są zespoły budowane pod europejskie puchary - swoje Ligi, (słabe) wygrywają spokojnie...

Post został pochwalony 0 razy

To podobnie jak Lyon, ale Celtic jednak w LM nic wielkiego nie wywalczył, a Małkowski po kilku słabych meczach już nie gra tylko siedzi na trybunach

Post został pochwalony 0 razy

tabela

1. Celtic Glasgow 31 74 23-5-3 57-23
2. Glasgow Rangers 31 61 18-7-6 52-24
3. Aberdeen FC 31 54 16-6-9 41-28
4. Hearts of Midlothian 31 48 13-9-9 38-30
5. Hibernian FC 30 43 12-7-11 48-34
6. Kilmarnock FC 30 43 12-7-11 41-46
7. Falkirk 31 36 11-3-17 37-41
8. Dundee United 31 36 9-9-13 34-50
9. Inverness Caledonian Thistle 31 34 8-10-13 34-43
10. Motherwell FC 30 33 9-6-15 33-47
11. St. Mirren 30 26 5-11-14 23-43
12. Dunfermline Athletic 31 20 4-8-19 18-47

Post został pochwalony 0 razy

Celtic 2 porażki z rzędu, ale myślę że i tak nic im mistrzostwa kolejnego nie odbierze, Hearts coś cieniują, w tamtym sezonie tak ładnie grali a teraz tyle pkt. straty do Rangersów...

Post został pochwalony 0 razy

Celtic Glasgow zremisował na wyjeździe z Dundee United 1:1. Gola dla Celtiku zdobył Shunsuke Nakamura, wyrównał w ostatniej akcji meczu Jon Daly.
Japoński pomocnik w 48. minucie meczu popisał się wspaniałym uderzeniem z rzutu wolnego.

Całe spotkanie w bramce Celtiku rozegrał reprezentant Polski Artur Boruc. Polak kilka razy udanie interweniował, a raz uratowała go poprzeczka. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Boruc musiał jednak wyciągać piłkę z siatki, gdy strzałem z 17 metrów gola zdobył Jon Daly.
Dundee kończyło mecz w dziesiątkę, bo w 89. minucie czerwoną kartkę ujrzał Barry Robson.

W 60. minucie na murawie pojawił się kapitan "biało-czerwonych" Maciej Żurawski. Polski napastnik zaprezentował się z dobrej strony, ale gole nie strzelił.

Do końca sezonu szkockiej ekstraklasy zostało sześć kolejek. Broniący tytułu Celtic przewodzi w tabeli z dorobkiem 75 punktów.

Post został pochwalony 0 razy

Fajnie że Żuraw zagrał trochę i dobrze wypadł, mogą sobie pozwolić na taki remisik bo mają duuużą przewagę

Post został pochwalony 0 razy